Informacje

Tutaj znajdziecie Państwo praktyczne informacje związane z rejsem na statku wycieczkowym. Jako wzór posłuży nam armator Costa, a w rejs wyruszymy z Savony.

Pierwszą i najważniejszą rzeczą jest wybór trasy rejsu, jednak w każdym przypadku dobrze jest dokonywać rezerwacji rejsu z dużym wyprzedzeniem. Taki ruch pozwoli nam wybierać z szerokiej gamy destynacji, a także możemy liczyć na dobre, niższe ceny, tzw. Pronto Price, które dość znacznie różnią się od cen „katalogowych”. Poza tym będziemy mieli też szansę na zaplanowanie naszego wyjazdu w najdrobniejszych szczegółach. Gdy już się zdecydujemy, uregulujemy wszystkie sprawy formalne i opłacimy nasz rejs oraz podpiszemy umowę otrzymamy emailem numer rezerwacji. Po jego otrzymaniu możemy zarejestrować się na stronie   www.costacruise.com i zarezerwować dodatkowe usługi (np. SPA), wycieczki, pakiety win, napoje, owoce, słodycze, itp. Bilet elektroniczny, który otrzymamy emailem należy wydrukować i wypełnić załączone formularze. W emailu będą również zawieszki na bagaże. Zwykle taki bilet otrzymujemy na 3-4 tygodnie przed terminem rozpoczęcia rejsu.

Kiedy już wiemy dokąd płyniemy, rodzi się pytanie skąd wypływamy i w jaki sposób dostać się do miejsca zaokrętowania? Co lepiej wybrać – samolot, czy własny samochód? My też się nad tym zastanawialiśmy. Samolot to dobre rozwiązanie, bo podróż trwa znacznie krócej. Ograniczeniem jest jednak ilość bagażu, jaki możemy ze sobą zabrać oraz koszty związane z zakupem biletów lotniczych. Reasumując – w teorii przerobiliśmy wiele różnych wariantów i doszliśmy do wniosku, że jednak własny środek transportu, to najlepsze rozwiązanie. Po pierwsze – nie musimy ograniczać wielkości bagażu, a po drugie jesteśmy całkiem niezależni czasowo – zobaczyliśmy  kilka ciekawych miejsc więcej i nie byliśmy wykończeni podróżą.

W obu naszych rejsach („Costa Europa” i „Costa Mediterranea”) wypływaliśmy i kończyliśmy naszą przygodę w Savonie (Włochy). Wyruszaliśmy do Włoch z kilkudniowym wyprzedzeniem. W miarę zbliżania się do Savony coraz bardziej natrętna stawała się myśl, co dalej? Bez obaw – postaram się opisać w tym miejscu wszystkie przydatne informacje, które wiele wyjaśnią i pomogą Państwu pozbyć się nieznośnego uczucia niepewności, związanego z wyprawą i rejsem statkiem wycieczkowym.

Przyjazd na Terminal w Savonie.

Nadchodzi chwila, gdy z okien auta widzimy nasz statek, bramę wjazdową, terminal pasażerski Palacrociere. Po przejechaniu bramy portu wszystko dzieje się prawie samo. Organizacja zaokrętowania przebiega tak sprawnie, że nawet nie zorientują się Państwo, kiedy będą we własnej kabinie. Wystarczy odrobina intuicji i obserwacja tego, co się wokół dzieje. Wszędzie widać uwijających się pracowników obsługi w żółtych koszulkach. Bez obawy zwracamy się do pierwszego wolnego pracownika i pokazujemy mu nasz bilet, a on wskazuje nam miejsce gdzie mamy podjechać autem i ustawić się w odpowiedniej kolejce aut. To ważny moment, ponieważ zdarza się że w Savonie stoi więcej statków (bywało, że nawet cztery!) i odbywa się zaokrętowanie pasażerów na kilka statków jednocześnie. Dotrzemy w ten sposób do stanowiska, gdzie obsługa sprawdzi nasz bilet, odbierze od nas wszystkie torby, walizki i otrzymamy dokument potwierdzający, że pozostawiamy na lądzie nasze auto wraz z kluczykami (dokumenty auta zabieramy z sobą). Opłata za pozostawienie samochodu zwykle wynosi 10 euro za dobę postoju. Kiedy już opuścimy nasz samochód z podręcznym barażem miłe i uśmiechnięte hostessy wręczą nam kolorowe kartki z numerami. Kolor jest tu nie bez znaczenia – według tego koloru będziemy oczekiwali wewnątrz terminalu na zaokrętowanie. Po wejściu do terminalu znów czekają na nas uśmiechnięte hostessy, które sprawdzą czy formularze zostały prawidłowo wypełnione, czy mamy ważne paszporty i wskażą miejsce, gdzie mamy się udać. Terminal, to obszerna klimatyzowana poczekalnia z barami i sklepikami. Tutaj oczekujemy na informację nadawaną przez głośniki i wyświetlaną na wielkich ekranach. Gdy nadejdzie nasza kolej (kolor i numer, który otrzymaliśmy wcześniej), podchodzimy do stanowiska i raz jeszcze sprawdzą nasz bilet, paszport i prześwietlą podręczny bagaż. Zaraz potem wchodzimy na trap. Przy wejściu zrobią nam tam zdjęcie pamiątkowe, które już po południu możemy wykupić w pasażu handlowym (ale nie musimy, jeśli nam się nie podoba).

Wejście na pokład.

Nie można nie wspomnieć w tym miejscu, że za każdym razem tak samo przechodzi nas dreszczyk emocji – wejście na statek to bardzo ekscytujące przeżycie. Wrażenie, jakie robi wnętrze statku – bogato zdobione atrium wysokości kilku pięter i wszędzie ciepła, uśmiechnięta i zapraszająca załoga statku. Zaraz po wejściu na pokład naszego statku zrobią fotkę do elektronicznej bazy pasażerów. Może się zdarzyć, że po wejściu na pokład dowiemy się, że nasza kabina nie jest jeszcze gotowa. W takiej sytuacji zostaniemy zaproszeni przez obsługę statku do jednej z restauracji na poczęstunek. Gdy wreszcie dotrzemy do naszej kabiny, znajdziemy tam nasz bagaż, karty pokładowe i wiele ulotek z przydanymi informacjami. Z pewnością w kabinie znajdziemy też gazetkę pokładową pt. Today (gazetki są dostępne w jęz. włoskim, angielskim i niemieckim). Gorąco zachęcam do codziennej lektury! Dzięki temu będziemy zawsze „na bieżąco” i nie przegapimy jakiegoś ważnego wydarzenia. Dowiemy się co, gdzie i kiedy się dzieje – jakie rozrywki są akurat dostępne, gdzie można coś zjeść i wiele, wiele cennych wskazówek. W każdym barze czy u spotkanego kelnera można wykupić pakiety kaw, alkoholi oraz napojów gazowanych. Opłaca się taki pakiet swoją kartą pokładową i automatycznie pojawia się w systemie informacja, że taki pakiet mamy wykupiony.

Karta pokładowa.

Nasza karta pokładowa, która jednocześnie pełni kilka funkcji jest kartą płatniczą, dokumentem tożsamości i kluczem do kabiny. Kartę tę nosimy przy sobie przez cały rejs. Szczególnie trzeba o niej pamiętać podczas wizyt w kolejnych portach! Wtedy muszą ją mieć przy sobie również dzieci. Każdorazowo przy zejściu i powrocie na statek musimy ją okazać, a ochrona będzie w monitorze widziała nasze zdjęcie, co pomoże w identyfikacji i upewni ich, że osoba która posługuje się tą kartą pokładową to właśnie my. Poza tym – jeśli podróżujemy z dziećmi – każde otrzyma opaskę na przegub rączki z wpisanym na niej numerem kabiny. Chodzi o bezpieczeństwo. Jeśli wybieramy się w taką podróż po raz pierwszy, otrzymamy kartę pokładową koloru białego z wizerunkiem statku, na którym płyniemy oraz z danymi pasażera (imię, nazwisko, nr kabiny i data rejsu). Costa daje nam możliwość wstąpienia do Costa Club, co przy kolejnych rejsach daje nam wiele atrakcyjnych promocji. Za każdy rejs otrzymujemy punkty i w zależności od ich ilości otrzymujemy kartę pokładową w innej szacie graficznej, co z kolei wiąże się z kolejnymi atrakcyjnymi zniżkami. Mówiąc krótko – trudno jest wybrać się w ten pierwszy rejs, ale z każdym kolejnym jest coraz łatwiej i… taniej!!!

Kartę po zakończeniu rejsu można zatrzymać na pamiątkę.

Przykładowa karta pierwszego rejsu

Przykładowa karta kolejnego rejsu

Karta pokładowa Costa Club Coral na statku Costa Favolosa

Karty, które możemy otrzymać w kolejnych rejsach w zależności od zdobytych punktów

Płatności na statku.

Jeszcze jedna ważna sprawa – w pierwszych dwóch dniach rejsu musimy zdecydować, w jaki sposób będziemy rozliczać się na koniec? Gotówką, czy kartą kredytową? Jeśli gotówką, musimy zgłosić się w Recepcji i wpłacić depozyt (min. 150 EURO). Jeśli zdecydujemy się na kartę kredytową  musimy ją zarejestrować. Możemy to zrobić na dwa sposoby: albo w Recepcji, albo samodzielnie. Służą do tego proste w obsłudze terminale, znajdujące się w kilku miejscach na statku. Jeden z nich zawsze znajduje się w pobliżu Recepcji. Ja zdecydowanie preferuję rozliczanie się za pomocą karty kredytowej. To znacznie usprawnia i skraca czas oczekiwania na wyokrętowanie. Przez cały rejs na statku posługujemy się wyłącznie naszą kartą pokładową! Nie musimy nosić przy sobie ani gotówki, ani kart kredytowych. Za wszystko „płacimy” naszą kartą pokładową. W trakcie rejsu możemy kontrolować wydatki za pomocą naszego odbiornika TV w kabinie. Przed końcem rejsu otrzymujemy do kabiny wydruk wszystkich naszych transakcji, tak abyśmy mogli sprawdzić, czy wszystko się zgadza. W razie wątpliwości obsługa „Recepcji” chętnie nam wszystko wyjaśni i sprawdzi, czy nie zaszła jakaś pomyłka.

Ćwiczenia alarmowe.

Podczas rejsu z pewnością będziemy uczestniczyć w ćwiczeniach alarmowych. O planowanych ćwiczeniach dowiadujemy się z reguły wcześniej. Poza tym na całym statku z głośników najpierw rozlegają się tzw. „dzwonki”, a potem komendy w kilku językach. Trzeba ubrać się w kamizelkę ratunkową (dzieci mają specjalnie oznakowane kamizelki) i stawić w wyznaczonym miejscu zbiórki tzw. Master Station . Należy zabrać ze sobą wszystkie karty pokładowe, gdyż obsługa statku będzie elektronicznie sprawdzać obecność.

Palenie papierosów.

Na statkach wycieczkowych obowiązuje zakaz palenia papierosów we wnętrzu statku. Wyjątek stanowią kabiny z balkonami. Gdy poprosimy, nasz steward przyniesie popielniczkę i od tego momentu będzie dbał, aby zawsze była czysta. Poza tym na pokładach są wydzielone strefy dla palących, gdzie umieszczone są popielniczki – również przy basenie i na pokładach spacerowych.

Zakupy na statku.

W sklepie z alkoholami możemy liczyć na częste promocje. Są to bardzo atrakcyjne oferty. Ale uwaga! Alkohol i papierosy zakupione w sklepie w trakcie rejsu zostaną nam wydane dopiero w ostatnim dniu rejsu. Podobnie ma się sprawa z alkoholem, czy winem zakupionym na lądzie, w którymś z odwiedzanych portów. Takie zakupy są przyjmowane w depozyt, a my otrzymujemy pokwitowanie. Alkohol oraz papierosy przedostatniego dnia rejsu wieczorem steward przyniesie nam do kabiny.

Dress Code.

Podczas niektórych wydarzeń podczas rejsu obowiązuje tzw. Dress code. Jest to informacja o tym, w jakim stroju powinniśmy wystąpić. Może to być strój codzienny lub wieczorowy. Dowiemy się tego czytając uważnie informacje w gazetce „Today”. W bardzo złym tonie jest wieczorem poruszać się po statku w klapkach i strojach kąpielowych…………

Gala Kapitańska.

Dwa razy podczas rejsu mamy możliwość wzięcia udziału w Gali Kapitańskiej. Pierwsza – powitalna – z reguły w drugim dniu rejsu, po kolacji. Druga – pożegnalna – przed końcem rejsu. Obie odbywają się w teatrze. To bardzo miłe i eleganckie wydarzenie. Z reguły Kapitan oraz wszyscy oficerowie biorą udział w uroczystej kolacji wraz z pasażerami. Można sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie z Kapitanem statku. Podczas całej Gali obowiązuje strój wieczorowy. W trakcie pożegnalnej gali zostaną nam zaprezentowani również kucharze oraz hotelowa część załogi, która przygotuje dla gości show, na który składa się przemarsz między stolikami, śpiew itp.

Programy animacyjne.

W ciągu dnia każdy pasażer znajdzie sobie rozrywkę na miarę swoich potrzeb. Można przez cały dzień korzystać z basenu i wygrzewać się w pełnym słońcu na leżakach. Tu jedna ważna uwaga – w zupełnie złym guście jest zajmowanie sobie leżaków i znikanie potem na pół dnia. Obsługa przy basenie obserwuje takie sytuacje i sprząta „miejscówki”, a pozostawione na leżakach rzeczy (np. olejek do opalania, kosmetyczkę) można odebrać w Recepcji. Codziennie przy basenach możemy skorzystać z programów animacyjnych, np. nauki salsy, samby, gimnastyki. Jeśli chcemy aktywnie spędzić czas wystarczy śledzić informacje zawarte w gazetce „Today”. We wnętrzu statku w tym samym czasie można pograć w karty, zrobić bukiet kwiatów z bibuły, czy zakupy w pasażu. W barach możemy wypić napoje alkoholowe, kawę, a o określonych godzinach coś przekąsić. Gdy poczujemy się zmęczeni, możemy przenieść się w zacienione miejsce przy stoliku, zamówić sobie kawę czy jakiś napój chłodzący albo lody. Przy każdym basenie jest bar, który serwuje napoje chłodzące, lody i drobne przekąski. Wśród stolików nie trudno znaleźć kelnera, który z chęcią nas obsłuży. Są też jacuzzi, w których możemy się zrelaksować. Jednak z tej przyjemności można korzystać dopiero od 15 roku życia. Mniejsze dzieci ze względów zdrowotnych, jak i bezpieczeństwa, nie powinny tam wchodzić. Obsługa w dyskretny i bardzo grzeczny sposób zwróci opiekunom uwagę i poprosi o wyjęcie dziecka. Poza tym bywa, że przy basenie umieszczona jest tabliczka z napisem, że ten basen przeznaczony jest tylko dla osób dorosłych. Jest to nawet zrozumiałe, gdyż dzieci robią sporo hałasu i wskakując do wody urządzają wszystkim wokół niezły prysznic, a przecież z kąpieli chcą również skorzystać osoby starsze, których na statku jest całkiem sporo. Wszyscy pasażerowie przyjmują takie informacje z pełnym zrozumieniem i nikt nie czuje się urażony.

Tych kilka informacji powinno Państwu ułatwić podjęcie decyzji i wybraniu się w rejs. Gorąco zachęcam do wyboru ofert na mojej stronie, wszystkie wycieczki są obsługiwane przez jedno z największych biur zajmującym się rezerwacją rejsów wycieczkowych. Biuro jest przedstawicielem na Polskę wszystkich największych linii pasażerskich. Ja pozostaje zawsze w gotowości i chętnie odpowiem na każde pytanie związane z rejsem, które można wysłać na adres biuro@statkiwycieczkowe.com.

REKLAMA